Wolontariusz w fundacji

Kto może zostać wolontariuszem?

Wolontariuszem może być każdy, kto ma potrzebę pomagania innych oraz czas aby tę potrzebę zaspokoić. Wolontariusz, aby pełnić samodzielnie swoją rolę musi mieć ukończone 18 lat, już od 16 lat za zgodą rodzica lub opiekuna.

Zapraszamy zarówno osoby uczące się, pracujące, jak i będące na emeryturze, ponieważ każdy podopieczny potrzebuje innego wsparcia – czasem energii młodego człowieka, czasem pomocy osoby bogatej w doświadczenia.

Czym zajmuje się wolontariusz?

Główną misją jest pomoc osobom starszym oraz niepełnosprawnym. Dla osób starszych, samotnych i często schorowanych ogromną radością i ulgą w codziennych zmartwieniach są cotygodniowe odwiedziny, pomoc w zakupach i rozmowy. Natomiast dla niepełnosprawnych podopiecznych najcenniejsza jest pomoc w wyjściu z domu. Uczestnictwo w życiu kulturalno-społecznym, wspólne spacery, wyjścia do kawiarni, na koncert czy do kina. Taki sposób spędzania czasu pozwala im uniknąć poczucia osamotnienia i zamknięcia w domu.

Spotkania wolontariuszy

Raz w miesiącu, w pierwszy poniedziałek odbywają się spotkania wolontariuszy. Podczas spotkań prowadzone są ćwiczenia warsztatowe mające pomóc w pracy wolontariackiej. Ponadto rolą spotkań jest integracja i budowanie silniejszych więzi między wolontariuszami Fundacji. Spotkania są szansą na uzyskanie informacji dotyczących sytuacji problemowych wynikających pracy wolontariuszy, na wymianę doświadczeń oraz dobrą zabawę w miłej atmosferze.

 

Nasi wolontariusze

 

 

Ewa

Ewa do Bielska-Białej przyjechała 2 lata temu z Opola. Na co dzień pracuje w Zakładzie Pielęgnacyjno – Opiekuńczym. W wolnym czasie lubi spędzać czas aktywnie: na rowerze i w górach. Uwielbia też koty – sama jest posiadaczką dwóch cudownych dachowców. Podopiecznym Ewy jest Pan Marek.

Moim podopiecznym jest Marek – przesympatyczny pan, który niestety choruje na SM. Od kilku lat Marek nie wstaje z łóżka i nie mówi. Na moje pytania odpowiada kiwnięciem głowy – „tak” lub „nie”.  Moja pomoc sprowadza się do wykonania najprostszych czynności:  podania wody do picia, poprawienia poduszki pod głową, poczytania książki… Najchętniej czytamy książki podróżnicze.  Czasem oglądamy wspólnie w tv programy przyrodnicze.

Natalia

Natalia od niedawna pracuje w firmie Tesora zajmującej się sprzedażą artykułów medycznych, interesuje się muzyką i kinem.

Pomagam dwójce chłopców 8 i 11 lat w lekcjach,  problemach w szkole itp. Lubimy razem w coś pograć bądź po prostu porozmawiać.

Jakub

Jakub ma 18 lat i uczy się w LO 8 w Bielsku.  Bardzo lubi aktywny wypoczynek a szczególnie jazdę na rowerze, a także chodzenie po górach.  Jest to też taka pewnego rodzaju jego pasja zdobywanie szczytów. W przyszłości planuje podjąć studia we Wrocławiu na Akademii Medycznej a  co za tym idzie kiedyś zastać lekarzem i dalej pomagać ludziom – ponieważ  sprawia mu to radość.  Jego marzeniem dość specyficznym jest takie jakby obcowanie z wilkami.  Bardzo go interesują te zwierzęta i chciałby je bliżej poznać i  spotkać się z nimi. Podopiecznym Jakuba jest Dawid.

Zajmuję się Dawidem –  jest to chłopak który porusza się na wózku inwalidzkim a także ma średnią dysfunkcję umysłową. Dawid jest osobą otwartą, z którą można porozmawiać niemalże o wszystkim.  Jest to osobą, z którą miło można spędzić czas.  Lubi wszystko, co związane z Policją, sam też nim by chciał kiedyś być.  Razem z Dawidem rozmawiamy, chodzimy na spacery, odbijamy piłkę.  Mój wolontariat polega bardziej nie na tym, by być jego wolontariuszem, a jego kolegą lub też kimś kto mu wskaże drogę, gdy ją zgubi.  Staram się mu pomagać w rożnych dziedzinach życia.  Pomagam mu także w odrabianiu lekcji ( jego bratu także).  Z Dawidem niekiedy wychodzimy do kina, teatru lub na mecze piłkarskie.  Pomaga mi w tym także Grzegorz.  Cenie go za jego otwartość.

Aleksandra

Ola jest uczennicą liceum. Interesuje się rysunkiem, a w przyszłości pragnie zostać psychologiem, ponieważ fascynuje ją człowiek i świat. Ola lubi słuchać muzyki oraz się śmiać. Podopieczną Oli jest Jadzia.

Jadzia to radosna, pogodna i zawsze uśmiechnięta osoba, cierpiąca na zespól Downa. Jest muzykalna, szybko się uczy, lubi przebywać w towarzystwie, ciągle zaskakuje mnie otwartość Jadzi, często się przytula. Razem śmiejemy się, układamy puzzle, rysujemy, tworzymy kolaże czy prowadzimy rozmowy na różne tematy przy kawie i ciastku.

Wolontariat to dla mnie…

Ewa: ... cenne doświadczenia

Natalia: … chęć pomocy innym

Jakub: … niesienie pomocy drugiemu człowiekowi w celu wsparcia go, by i jemu żyło się dobrze a dla mnie, by dawał mi radość i satysfakcję . Daje to siłę do dalszego działania, widok uśmiechniętego po twojej wizycie podopiecznego.

Aleksandra: … oderwanie od rzeczywistości, możliwość spędzenia czasu, który wiem, że nie jest zmarnowany, daje możliwość zdobywania wiedzy i doświadczenia.

Zostałem wolontariuszem po to, by…

Ewa: … nie być obojętną na los innych, móc dawać odrobinę radości

Natalia: … pomóc osobie potrzebującej, mieć satysfakcję z tego co robię oraz rozwinąć w sobie wrażliwość na los innych ludzi

Jakub: … pomagać drugiemu człowiekowi, a także by sprawdzić siebie, czy jestem w stanie pomóc drugiemu człowiekowi –  taki test przed Uczelnią Medycyną

Aleksandra: … zmienić coś w swoim życiu, jak również, by dzielić się miłością z drugim człowiekiem, czuć, że może być szczęśliwy

Spotkania z podopiecznym są dla mnie…

Ewa: … spotkaniami z przyjacielem

Natalia: … przede wszystkim dużą przyjemnością, dzięki nim czuję że robię coś dobrego, dzięki czemu czuję się potrzebna i szczęśliwsza

Jakub: … lekcją w poznaniu człowieka, lekcją jak pomagać, jak się zachować w sytuacji takiej a nie innej, a także okazją do spełnienia potrzeby pomocy . Te spotkania dają mi własnie siłę do dalszej działalności, bo mimo iż nie zawsze jest różowo, to jednak widok uśmiechniętego Dawida czekającego na kolejną wizytę daje sporą radość

Aleksandra: … okazją do bliższego poznania podopiecznego, każde spotkanie niesie nowe wyzwanie, które z chęcią podejmuję

Lubię z moim podopiecznym rozmawiać o

Ewa:  … opowiadam Markowi o różnych wydarzeniach, ciekawostkach

Natalia: … o wszystkim

Jakub: … o wszystkim, nie mamy jakiegoś swojego konkretnego tematu, rozmawiamy o tym, co nam ślina na język przyniesie

Aleksandra: … o błahych, ale także istotnych sprawach. nie ma tematów tabu

Największą radość w pełnieniu roli wolontariusza sprawia mi

Ewa: … uśmiech na twarzy mojego podopiecznego

Natalia: … uśmiech moich podopiecznych

Jakub: … widok uśmiechniętego Dawida i świadomość,  że gdy wychodzę on już czeka na kolejną wizytę

Aleksandra: … zdecydowanie widok uśmiechu na twarzy podopiecznego oraz to, że nie może doczekać się następnego spotkania

Największą trudność w pełnieniu roli wolontariusza  sprawia mi…

Ewa: … odgadnięcie emocji, które Marek może w danym momencie przeżywać

Natalia: … odkąd podjęłam pracę, to mniej czasu oraz dojazd do podopiecznych

Jakub: … upilnowanie, by Dawid wypijał 2 l na dzień –  musi to robić, a nie chce i nieraz to już jest straszne przymuszanie… Niestety leży to także w moim obowiązku, wiec czasem muszę, co nie jest łatwe

Aleksandra: … niemoc – gdy nie mogę pomóc w sprawach, które sa niezależne ode mnie

W wolontariacie chciałabym zmienić…

Ewa: … hmmm

Natalia:

Jakub: … ciężko powiedzieć. W Fundacji jest duża rotacja ludzi i nie nadąża się z zapamiętaniem imion, brak pewnej stabilizacji

Aleksandra: … zwiększyć liczbę warsztatów i współnych wypadów z innymi wolontariuszami, np. w góry, abyśmy mogli się lepiej poznać i podzielić spostrzeżeniami na temat wolontariatu

Praca jako wolontariusz sprawiła, że jestem

Ewa: … bogatsza duchowo

Natalia:  … spełniona

Jakub: …  człowiekiem bardziej pewnym tego, co che robić dalej w życiu – pomagać

Aleksandra: … bardziej wrażliwa na innych, odpowiedzialna, odkryłam swoje mocne strony, nauczyłam się przezwyciężać słabości, ale przede wszystkim mam świadomość, że jestem lepszym człowiekiem